Tag: Lubelskie Targi Piw RzemieślniczychStrona 1 z 4
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Lekko kwaśne, wyraźnie słodkie, wypchane owocami. Ósme premierowe piwo uwarzone specjalnie na imprezę, którą kochamy i wspieramy od pierwszej edycji. TURBO PORZECZKA. Kranów będzie…
Była TURBO WIŚNIA, była TURBO PORZECZKA, czas na TURBO MORELĘ! Ewidentnie polubiliście nasze mocniejsze, kwaśno-słodkie jednoowocowe piwa. Tym razem królową została morela. Sporo ciałka i smaku. A do tego aromat świeżego…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Założenie jest proste. Nie miksujemy. Jeden owoc w duuuużej ilości. Takiej TURBO. Po pierwszych próbach stwierdziliśmy, że smakuje trochę jak takie fajne belgijskie piwko…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Psst. Szukasz piwka z dobrego źródła? Mamy tu coś dla Ciebie. Czarna ipka i to podwójna, na chmielach Nelson Sauvin i Nectaron. Konkretny temacik. Po odbiór towaru…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Tak, jesteśmy boomerami i za naszych czasów popularna była FACETKA. Szczególnie ta od matmy czy polaka. No i ta co szła i trzeba było „kitrać szlugi”. W tych czasach tego dziwnego tworu…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Orzechy laskowe wykąpane w słodkim stoucie, podlane dobrą kawą. Taki deserek idealny po gorzkich ipach (są jeszcze takie?) i owocowych kwasach. Serwujemy już 11 i 12…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Już czas. Triple ipki w lecie? Średnio. Triple ipki kiedy robi się chłodniej? Idealnie! Tak wiemy, że kochacie je przez cały rok i pijecie je przez cały czas Do naszej…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych BEL LETAME!, czyli… no mniejsza z tym (nie googlujcie). W każdym razie brzmi znakomicie Ale ale, smakuje też. Znacie włoskie Limoncello? A znacie koktajl robiony na Limoncello, czyli…
PREMIERA na Lubelskie Targi Piw Rzemieślniczych Jak jesień to herbatka. A jak herbatka to z cytryną, bo witaminy i takie tam. Może nie rozgrzeje od razu, ale po kilku faktycznie może być nieco cieplej Polecamy na urozmaicenie sobie…
Panie kolego, a może coś spod lady? Dżinsów nie mam, ale jest piwo. Lagerek, ciemny, pyszny. Taki słodszy trochę. Żeby nie było – prywatną przedsiębiorczość bardzo sobie cenimy. My też lubimy brać sprawy…
Bez miksu, bez kombinowania, bez mango i marakui Po prostu duuuuuużo wiśni w naszym piwie, które kochacie. Kwaśne, soczyste, orzeźwiające i idealne przed i po kolejnym ciężkim imperialnym stoucie czy mocno chmielowym IPA. Doskonale ukoi po szaleństwie poprzedniej nocy A takie…