HISZPANIA CZY HAWAJE?
Wakacje niby się skończyły, ale nikt nie zabroni nam udawać, że trwają nadal Po pierwsze bo kochamy lato, po drugie bo Wy kochacie owocowa piwa. I tak po znakomitym odbiorze WŁOSKICH WAKACJI postanowiliśmy przejechać (to co, że palcem po mapie) jeszcze kawałek świata. W ten sposób powstały kolejne wersje naszych letniaczków.
HISZPAŃSKIE WAKACJE – bo pomarańcze nie muszą być tylko na gwiazdkę. Takie soczyste idealnie kąpią się w chmielowym pale ale. Pyszka!