Pamiętacie jak każda nowa IPA w sklepie to było wydarzenie? A potem to jaranko bo „o kurde, ale gorzkie!”. To było tylko kilka lat temu, ale w krafcie to jak kilka dekad 😉
Wsiądźmy do wehikułu czasu i przenieśmy się do początków. Uwarzyliśmy piwo, które ma smakować tak jak kiedyś. Konkretna goryczka, większa klarowność i ten aromat. Chmiele też jak dawniej.
Pamiętacie swoje pierwsze IPA? Czas sobie przypomnieć!