Wiecie, że to piwne szaleństwo we Wrocławiu już w piątek i w sobotę? Z tej okazji przygotowaliśmy dwie nowe SOKOWIRÓWKI. Bo lubimy i podobno nam wychodzą
Pierwsza turbo-kwaśna opcja, czyli cytryny i limonki. Druga nieco grzeczniejsza, ale równie pyszna – wiśnie i aronie. Obie idealne gdy słoneczko przygrzewa, a leżak mówi: chodź, skorzystaj.
No dobra, na razie ta pogoda taka se, ale nie to nie znaczy, że nie można ciapnąć piwka albo wielu. I za chwilę ciapniecie je z nami właśnie we Wrocławiu! Widzimy się!
A potem te Sokowirówki oczywiście rozleją się na Polskę.